researchersf

Amerykańscy astronomowie ogłosili w ubiegłym tygodniu, że udało im się odkryć dowody istnienia dziewiątej planety za orbitą Neptuna, jednak aktualnie nie są w stanie określić gdzie znajduje się owa planeta na swojej trwającej 10 000 – 20 000 lat orbicie.

Dzisiaj francuski zespół naukowców ogłosił, że zawęził obszar poszukiwań.

Analizując dane z sondy Cassini krążącej wokół Saturna, szóstej planety od Słońca, uznali że mogą wykluczyć dwie strefy. Wyniki swoich badań opisali w periodyku Astronomy and Astrophysics.

W swojej pracy astronomowie potwierdzili, że dziewiąta planeta faktycznie może istnieć w dalekich obszarach Układu Słonecznego, jednak jak Jacques Laskar z Paryskiego Obserwatorium powiedział dziennikarzom AFP – „nie wszędzie.”

W oparciu o modele matematyczne francuscy naukowcy obliczyli wpływ, jaki bliskie przejście dziewiątej planety – znajdującej się na orbicie postulowanej przez Amerykanów – miałoby na zachowanie pozostałych planet Układu Słonecznego.

Następnie naukowcy skupili się na analizie obserwowanego ruchu pozostałych planet.

Przyjmuje się, że hipotetyczna dziewiąta planeta okrąża Słońce po bardzo wydłużonej, owalnej orbicie. W najodleglejszym punkcie swojej orbity planeta znajdowałaby się zbyt daleko, aby mieć jakikolwiek obserwowalny wpływ na pozostałe planety Układu Słonecznego – stąd też okres poszukiwań można ograniczyć do połowy całej orbity tej planety.

Teraz Laskar ze swoim zespołem zmniejszyli obszar poszukiwań o 50 procent poprzez wyeliminowanie dwóch stref, w których – według nich – model nie oddaje rzeczywistości.

„W praktyce zmniejszyliśmy ilość niezbędnej pracy o połowę,” powiedział agencji AFP.

W ubiegłym miesiącu Konstantin Batygin oraz Mike Brown przewidzieli istnienie dziewiątej planety (nazywanej przez nich Planet9) w Układzie Słonecznym – owa planeta miałaby masę dziesięciokrotnie większą od Ziemi. Jej istnienie zostało przewidziane za pomocą modelowania matematycznego i symulacji komputerowych. Obecność Planet9 mogłaby doskonale tłumaczyć nietypowe zachowanie grupy planet karłowatych w Pasie Kuipera daleko za orbitą Neptuna.

Laskar wraz ze swoim zespołem zaznacza, że obszar poszukiwań da się jeszcze bardziej zawęzić jeżeli misja sondy Cassini, której koniec planowany jest na przyszły rok, zostanie wydłużona do 2020 roku.

Astronomowie uważają, że znalezienie Planet9 może zająć lata – jeżeli owa planeta w ogóle istnieje.

Do zauważenia planety znajdującej się w tak dużej odległości niezbędne byłoby wykorzystanie bardzo dużych teleskopów. Istnienie wielu planet przewidywano na podstawie modeli matematycznych – w większości jednak przewidywania się nie potwierdzały. Ale… w jednym z takich przypadków matematyka miała rację – w przypadku Neptuna, którego istnienie zostało przewidziane na podstawie jego oddziaływania grawitacyjnego na Urana.

Źródło: Astronomy and Astrophysics