Wizja artystyczna przedstawiająca sondę Juno nad biegunem północnym Jowisza. Źródło: NASA/JPL-Caltech
Wizja artystyczna przedstawiająca sondę Juno nad biegunem północnym Jowisza. Źródło: NASA/JPL-Caltech

W dniu dzisiejszym, dokładnie o 0:57 i 48 sekund czasu warszawskiego sonda Juno znajdowała się 8,9 miliona kilometrów od miejsca, w którym 4 lipca rozpocznie się manewr wejścia na orbitę wokół Jowisza. W ciągu ostatnich dwóch tygodni, zespół misji Juno wykonał kilka kluczowych zadań niezbędnych dla powodzenia trwającego 35 minut włączenia silnika rakietowego, które pozwoli umieścić sondę na orbicie biegunowej wokół gazowego olbrzyma.

„Mamy za sobą ponad pięć lat lotu międzyplanetarnego, a przed sobą jedynie 10 dni do wejścia na orbitę,” mówi Rick Nybakken, menedżer projektu Juno z NASA Jet Propulsion Laboratory w Pasadenie w Kalifornii. „To wspaniałe uczucie móc zamknąć etap podróży międzyplanetarnej i skupić się na największej planecie Układu Słonecznego, która z dnia na dzień powiększa się przed nami.”

11 czerwca br. sonda Juno rozpoczęła nadawanie i odbieranie danych z Ziemi 24/7. Stały kontakt pozwoli zespołowi misji monitorować stan sondy z zaledwie kilkudziesięciominutowym opóźnieniem. 20 czerwca br. otwarta została ochronna osłona, która chroniła główny silnik sondy Juno przed mikrometeorytami i pyłem międzygwiezdnym. Przy okazji naukowcy przesłali na pokład sondy oprogramowanie, które będzie odpowiedzialne za funkcjonowanie sondy podczas manewru wejścia na orbitę.

Kolejnym istotnym krokiem będzie zwiększenie ciśnienia w układzie napędowym – do tego manewru dojdzie 28 czerwca. Następnego dnia wszystkie instrumenty nie biorące udział w procesie wejścia na orbitę zostaną wyłączone.

„Każdy instrument, który nie bierze udziału w manewrze, zostanie wyłączony,” mówi Scott Bolton, główny badacz misji Juno z SwRI w San Antonio. „Ten manewr jest kluczowy dla powodzenia całej misji. I choć nie będziemy wykonywać zdjęć na samym podejściu do planety, to już mamy ciekawe zdjęcia planety i jej księżyców z odległości 9 milionów kilometrów.”

PIA20701_hires


Zostań Patronem Pulsu Kosmosu na http://patronite.pl/pulskosmosu


Zdjęcie Jowisza wykonane 21 czerwca 2016 roku z odległości 10,9 mln km od gazowego olbrzyma. Źródło: NASA/JPL-Caltech/MSSS
Zdjęcie Jowisza wykonane 21 czerwca 2016 roku z odległości 10,9 mln km od gazowego olbrzyma. Źródło: NASA/JPL-Caltech/MSSS

Kamera JunoCam obserwująca Jowisza w zakresie optycznym 21 czerwca br wykonała zdjęcie Jowisza z odległości 10,9 mln km. Zdjęcie przedstawia Jowisza z jego charakterystycznymi pasami oraz jego cztery największe księżyce – Europę, Io, Kallisto i Ganimedesa. Sonda Juno zbliża się do Jowisza od strony bieguna północnego, co pozwala na unikalne spojrzenie na cały układ Jowisza i jego księżyców. Wcześniejsze misje, w ramach których wykonywano zdjęcia Jowisza podchodziły do niego w płaszczyźnie dużo bardziej równikowej.

JunoCam to instrument przede wszystkim przeznaczony do popularyzacji nauki – celem zainstalowania tego instrumentu na pokładzie sondy było umożliwienie opinii publicznej udziału w misji. Układ optyczny kamery JunoCam został zaprojektowany tak, aby możliwe było uzyskiwanie wysokiej rozdzielczości zdjęć biegunów Jowisza, gdy sonda znajdzie się dużo bliżej planety. Sonda Juno znajdzie się bliżej wierzchołków chmur planety niż jakakolwiek inna misja w historii – dlatego też rozdzielczość wykonanych podczas tych zbliżeń zdjęć będzie najlepsza w historii.

Wszystkie instrumenty zainstalowane na pokładzie sondy, włącznie z JunoCam, zostaną włączone około dwóch dni po wejściu sondy na orbitę. Zdjęcia wykonane za pomocą JunoCam zostaną przesłane na Ziemię pod koniec sierpnia lub na początku września.

„To zdjęcie stanowi początek czegoś wyjątkowego,” mówi Bolton. „W przyszłości będziemy mili okazję spojrzeć na zorze na biegunach Jowisza z nowej perspektywy. Zobaczymy szczegóły pasów, pomarańczowe i białe obłoki, a nawet Wielką Czerwoną Plamę.”

Sonda Juno została wyniesiona w przestrzeń kosmiczną 5 sierpnia 2011 roku z Przylądka Canaveral na Florydzie.

JPL zarządza misją Juno, której głównym badaczem jest Scott Bolton z SwRI w San Antonio. Misja Juno realizowana jest w ramach programu NASA o nazwie New Frontiers.

Źródło: NASA