Naukowcy stworzyli symulację komputerową wydarzeń, które miały miejsce tuż po Wielkim Wybuchu, aby uzyskać nową wiedzę o tym w jaki sposób powstają dzisiaj gwiazdy.

Badaczom udało się stworzyć najdokładniejszy jak dotąd obraz masywnych eksplozji, które kontrolowały powstawanie galaktyk – włącznie z naszą – i które do dzisiaj wpływają na procesy gwiazdotwórcze.

Wyniki badań potwierdzają od dawna proponowaną teorię opisującą skutki uboczne tych spektakularnych eksplozji – supernowych i ich wpływ na spowalnianie procesu formowania gwiazd.

Fale uderzeniowe

Naukowcy z Edynburga opisują jak supernowe inicjują powstawanie silnych wiatrów, które spowalniają tempo wpływania gazu do rozwijających się galaktyk, tym samym hamując procesy gwiazdotwórcze.

 


Pomóż nam załatwić Piotrowi nową nogę – w ciągu 12 godzin czytelnicy Pulsu Kosmosu zebrali już 1/3 brakującej kwoty!

https://www.facebook.com/pulskosmosu/posts/1933082156976260

Dziękuję!


 

Za pomocą superkomputera naukowcy stworzyli symulacje ciemnej materii, wodoru i helu powstałych po Wielkim Wybuchu – wszystkich kluczowych elementów niezbędnych do formowania galaktyk. Wyniki symulacji porównano następnie z wynikami pomiaru ilości wodoru otaczającego galaktyki.

Badacze odkryli wyższy od oczekiwanych poziom wodoru na zewnątrz galaktyk, co wskazuje na to, e gwałtowne wiatry prowokowane przez supernowe wewnątrz galaktyk spowalniają wpływanie do nich nowego gazu.

Wpływ czarnych dziur

Nie zmienia to faktu, że symulacje nie były w stanie odtworzyć ilości wodoru znajdowanych wokół najmasywniejszych galaktyk zawierających kwazary – najbardziej energetyczne obiekty we Wszechświecie.

Zespół badaczy wskazuje, że kwazary mogą mieć jeszcze większy wpływ na procesy gwiazdotwórcze niż supernowe produkując silne dżety gazu napędzane przez czarne dziury.

Artykuł opisujący wyniki badań został opublikowany w periodyku Monthly Notices of the Royal Astronomical Society. Badania prowadzone były we współpracy z naukowcami z Uniwersytetu w Cambridge i Nottingham.

Nasze symulacje dostarczają bardzo precyzyjnego opisu własności ciemnej materii i gazu między galaktykami. Zrozumienie procesów formowania galaktyk stawia przed nami wiele wyzwań, ponieważ wpływające na nie procesy fizyczne są dużo bardziej skomplikowane –  mówi prof. Avery Meiksin.

Źródło: University of Edinburgh