BLOG: Rok pracy w Laboratorium Wyobraźni PPNT
Czas leci niepostrzeżenie. Zanim się obejrzałem właśnie minął rok mojej pracy w mini-planetarium w Laboratorium Wyobraźni Poznańskiego Parku Naukowo-Technologicznego. Jeszcze kilka miesięcy, a będzie to pracodawca, który oficjalnie wytrzymał ze mną najdłużej.
LW PPNT to nie jest Centrum Nauki Kopernik, nie jest to też planetarium w Zielonej Górze ani w Łodzi (obydwa gorąco polecam), ale ma swoje zalety. Ze względu na swoje niewielkie rozmiary, kameralne grupy do 12 osób – jest to miejsce umożliwiające bezpośrednią interakcję z odwiedzającymi. Dzięki temu każda wizyta, każdy seans kończy się sporą sesją pytań i odpowiedzi – to dla mnie osobiście najfajniejsza część tej pracy. Zauważyłem pewną prawidłowość – im młodszy odwiedzający, tym trudniejsze pytania zadaje. Co gorsza te pytania są zupełnie logiczne, ale w jakiś sposób są to pytania, które sprawiają, że nad moją głową w komiksowej chmurce bardzo często pojawia się myśl:
“Ha! Faktycznie! Jakoś nigdy w ten sposób o tym nie pomyślałem…”
Dlatego też bezczelnie życzę sobie kolejnego roku pracy w planetarium i kolejnych zastępów dzieci, młodzieży i dorosłych, którym choć przez chwilę postaram się pokazać jak fascynującą nauką jest astronomia. Zazwyczaj się udaje! 🙂
Jeżeli macie ochotę wpaść na seans, zagiąć pytaniem – zapraszam w każdy weekend na pełen zestaw atrakcji (opis na stronie) lub na pojedynczy seans w planetarium.
Bilety do nabycia przez Internet na stronie: