Skip to content

PULS KOSMOSU

Kosarzycki o kosmosie

Menu
  • Układ Słoneczny
  • Astrofizyka
  • Kosmologia
  • Eksploracja kosmosu
  • Tech
  • Inne
Menu

Burza w filiżance… tzn. w kwazarze Filiżanka

Posted on 6 maja 2019 by Radek Kosarzycki
Credit: X-ray: NASA/CXC/University of Cambridge/G. Lansbury et al; optical: NASA/STScI/W. Keel et al

Powyższe zdjęcie przedstawia kwazar zwany Filiżanką, nazwany tak ze względu na swój charakterystyczny kształt. Kwazar to aktywna galaktyka, której jasność zasilana jest przez materię opadającą na znajdującą się w centrum galaktyki supermasywną czarną dziurę. To ekstremalnie jasne obiekty znajdujące się w niezwykle dużych odległościach od Ziemi. Filiżanka znajduje się 1,1 miliarda lat świetlnych od nas i dotychczas badaczom wydawało się, że jest to obumierający kwazar, jednak najnowsze obserwacje w zakresie rentgenowskim rzucają na niego nowe światło.

Filiżanka została odkryta w 2007 roku w ramach projektu Galaxy Zoo, w ramach którego każdy może klasyfikować galaktyki zarejestrowane w ramach przeglądu Sloan Digital Sky Survey. Silna erupcja energii i cząstek z otoczenia centralnej czarnej dziury doprowadziła do powstania bąbla materii, który z czasem stał się uchwytem filiżanki, znajdującym się około 30 000 lat świetlnych od centrum.

Obserwacje pozwoliły badaczom dostrzec zjonizowane atomy w uchwycie Filiżanki, prawdopodobnie powstałe wskutek oddziaływania silnego promieniowania emitowanego przez kwazar w przeszłości. Ten dawny poziom rpomieniowania przyćmiewa obecne pomiary jasności kwazaru. Intensywność promieniowania najprawdopodobniej zmalała 50-600 razy na przestrzeni ostatnich 40 000 – 100 000 lat, co wskazywało, że kwazar szybko słabnie.

Jednak najnowsze dane zebrane przez teleskopy kosmiczne XMM-Newton oraz Chandra wskazują, że promienie rentgenowskie pochodzą z silnie przesłoniętego centralnego źródła promieniowania, co wskazuje, że kwazar wciąż jasno świeci za swoją gęstą osłoną. Choć sam kwazar zdecydowanie zmniejszył swoją jasność z czasem, to spadek jasności nie jest aż tak istotny jak wcześniej uważano. Spadek jego jasności szacuje się na czynnik 25 lub mniej na przestrzeni ostatnich 100 000 lat.

Dane z Chandry wskazują także na dowody obecności gorętszego gazu wewnątrz centralnego bąbla i bliżej „filiżanki”, która otacza centralną czarną dziurę. To wskazuje, że wiatr materii wywiewany jest z otoczenia czarnej dziury i tworzy widoczny dla nas charakterystyczny kształt filiżanki.

Na powyższym zdjęciu dane rentgenowskie przedstawiono kolorem niebieskim, a obserwacje optyczne wykonane za pomocą Kosmicznego Teleskopu Hubble’a przedstawiono kolorem czerwonym i zielonym.

Wyniki badań opisano w periodyku The Astrophysical Journal Letters.

Źródło: ESA

Artykuł naukowy: http://dx.doi.org/10.3847/2041-8213/aab357

Nawigacja wpisu

← Czy wokół Kepler-1625b jednak nie krąży egzoksiężyc?
Kosmiczne teleskopy a zdjęcia czarnych dziur →

NAJNOWSZE

  • 10 maja 2025 by Radek Kosarzycki Wystarczy jedno potężne zderzenie, a planeta będzie dźwięczeć przez miliony lat
  • 9 maja 2025 by Radek Kosarzycki Planetoida wielkości stadionu zbliży się do Ziemi. Takie rzeczy nie zdarzają się codziennie
  • 9 maja 2025 by Radek Kosarzycki ESA dokonała przełomu w kosmicznych lotach w formacji. Co za precyzja!
  • 9 maja 2025 by Radek Kosarzycki NASA wycofuje się z planu prywatnego startu łazika księżycowego VIPER
  • 8 maja 2025 by Radek Kosarzycki Ani to galaktyka, ani gromada gwiazd. Naukowcy nie mogą się zdecydować

NEWSLETTER

PODCAST

© 2025 PULS KOSMOSU | Powered by Minimalist Blog WordPress Theme