ExoMars_fot_ESA
Wizualizacja lądownika oraz łazika marsjańskiego, które ESA w 2020 roku wyśle na Marsa. Fot. ESA.

Łazik, który ma wylądować na Marsie w 2021 roku, będzie wyposażony w mechanizm zaprojektowany i wyprodukowany przez firmę SENER Polska. Urządzenie działające na zasadzie pępowiny połączy lądownik z pojazdem badawczym i zapewni jego zasilanie po dotarciu na powierzchnię Czerwonej Planety.

Pytanie, czy na Marsie jest lub kiedykolwiek było życie, należy do najważniejszych zagadek naukowych naszych czasów. Jej rozwiązanie ma dostarczyć misja ExoMars, którą   Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) planuje wysłać w 2020 roku. Po trwającym dziewięć miesięcy locie kosmicznym na powierzchni planety wyląduje łazik wyposażony w zestaw instrumentów badawczych. Dzięki niemu mamy lepiej poznać m.in. rozkład szlaków wodnych oraz zagrożenia dla astronautów, mających w przyszłości polecieć na Marsa. Jeden z ważnych mechanizmów wykorzystanych w misji ExoMars powstanie w naszym kraju. Firma SENER Polska zaprojektowała i wyprodukuje „pępowinę” – mechaniczno-elektryczne połączenie między łazikiem a lądownikiem. Mechanizm zapewni zasilanie podczas uruchamiania robota po wylądowaniu na Marsie. Po zakończeniu tego procesu system zostanie odłączony od pojazdu i odpadnie tak, aby umożliwić łazikowi zjechanie na powierzchnię Marsa.

„Pępowina” zaprojektowana przez SENER Polska, czyli Mechanizm Zwalniający Połączenia Elektrycznego (Umbilical Release Mechanism). Fot. SENER Polska.
„Pępowina” zaprojektowana przez SENER Polska, czyli Mechanizm Zwalniający
Połączenia Elektrycznego (Umbilical Release Mechanism). Fot. SENER Polska.

Inżynierowie z SENER Polska odpowiadają za projekt „pępowiny” od początku do końca, czyli od etapu koncepcyjnego, przez produkcję i testy prototypów, aż do stworzenia tak zwanego modelu lotnego – mechanizmu, który ostatecznie poleci na Marsa. Prace nad tym ostatnim etapem projektu właśnie ruszyły, a całość kontraktu jest realizowana w naszym kraju przez SENER Polska i lokalnych partnerów.

– ExoMars 2020 jest kolejnym bardzo ważnym krokiem w europejskim programie zrobotyzowanej eksploracji kosmosu. Nigdy jeszcze tak zaawansowany europejski robot nie wylądował na innej planecie. Jest to projekt pionierski, nie tylko dla polskiego, ale także europejskiego sektora kosmicznego. Bardzo cieszymy się, że możemy być częścią tak niezwykłego przedsięwzięcia – mówi Aleksandra Bukała, dyrektor generalna SENER Polska.

Dużym wyzwaniem w tym projekcie są ekstremalne warunki przestrzeni międzyplanetarnej, charakteryzującej się wysoką radiacją i temperaturami bliskimi zeru absolutnemu. Konstrukcja musi także przetrwać ciężkie warunki startu rakiety nośnej i lądowania na Marsie oraz być odporna na zapylenie i warunki atmosferyczne planety.
Firma SENER Polska otrzymała kontrakt na stworzenie „pępowiny” od brytyjskiego oddziału Airbus Defence & Space, który odpowiada za budowę łazika marsjańskiego. Głównym wykonawcą całej misji ExoMars jest z kolei Thales Alenia Space Italia.

– Wygraliśmy przetarg w otwartej konkurencji z innymi firmami z Europy. Ocenie podlegała przede wszystkim zaproponowana koncepcja techniczna, cena, wiarygodność wykonawcy i doświadczenie w sektorze kosmicznym. W przygotowaniu zwycięskiego rozwiązania technicznego pomogła nam współpraca z naszymi krajowymi podwykonawcami, którzy wsparli nas w produkcji i testach – mówi Aleksandra Bukała, dyrektor generalna SENER Polska.