Łazik ExoMars (na pierwszym planie) oraz rosyjska platforma stacjonarna (w tle) wystartują w lipcu 2020 roku i dotrą do Marsa w marcu 2021 roku.

Łazik ExoMars, który będzie poszukiwał podstawowych składników życia na Czerwonej Planecie otrzymał imię: Rosalind Franklin. Badaczka stojąca za odkryciem struktury DNA symbolicznie postawi stopę na Marsie już w 2021 roku.

Panel ekspertów wybrał „Rosalind Franklin” spośród ponad 36 000 propozycji nadesłanych przez uczestników konkursu zorganizowanego w krajach członkowskich ESA przez brytyjską agencję kosmiczną.

Łazik ExoMars będzie pierwszym łazikiem łączącym możliwość podróżowania po powierzchni Marsa i badania jego wnętrza. Na powierzchni Czerwonej Planety płynęła kiedyś woda, ale obecnie znajdziemy tam tylko suche skały wystawione na działanie szkodliwego promieniowania kosmicznego.

Łazik noszący imię i nazwisko Rosalind Franklin wwierci się na dwa metry pod powierzchnię gleby, będzie badał jej skład i poszukiwał śladów przeszłego – a być może i obecnego – życia pod powierzchnią.

Łazik stanowi element programu ExoMars, który jest wspólnym przedsięwzięciem Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) i rosyjskiego Roskosmosu.

Rosalind Elsie Franklin była brytyjską chemiczką i krystalografką rentgenowską, która przyczyniła się do odkrycia podwójnej helisy DNA. Ma ona także swój wkład w badania węgla, karbonu i grafitu. ESA ma za sobą długą tradycję nazywania swoich misji na cześć słynnych naukowców. Wśród wcześniejszych misji były: Newton, Planck oraz Euclid.

„To imię przypomina nam, że badania naukowe są w ludzkich genach. Nauka jest w naszym DNA, tak jak wszystko co robimy w ESA. Łazik Rosalind zaprowadzi nas na granice naszych możliwości badania przestrzeni kosmicznej” powiedział Jan Woerner, dyrektor generalny ESA.

Nazwa została przedstawiona dzisiaj rano w Airbus Defence and Space w Stevenage w Wielkiej Brytanii, gdzie zbudowano łazik. Tim Peake, astronauta ESA spotkał się z uczestnikami konkursu, którzy zaproponowali zwycięskie imię i zwiedził ośrodek z brytyjskim Ministrem Nauki Chrisem Skidmorem.

„Łazik ten będzie przemierzał powierzchnię Marsa wyposażone w instrumenty najnowszej generacji – będzie to w pełni zautomatyzowane laboratorium na Marsie”. dodał Tim.

Łazik będzie przesyłał dane na Ziemię poprzez sondę Trace Gas Orbiter, która szuka niewielkich ilości gazów w atmosferze marsjańskiej, które mogą być związane z aktywnością biologiczną i geologiczną na Marsie.

Rosalind ma już wybrane miejsce lądowania. W listopadzie ubiegłego roku grupa ekspertów wybrała równinę Oxia Planum w pobliżu równika na Marsie, w którym łazik będzie badał środowisko, które kiedyś było bogate w wodę i które potencjalnie mogło być skolonizowane przez prymitywne formy życia.

Rosalind Elsie Franklin. Źródło: MRC Laboratory of Molecular Biology

Źródło: ESA