Skip to content

PULS KOSMOSU

Kosarzycki o kosmosie

Menu
  • Układ Słoneczny
  • Astrofizyka
  • Kosmologia
  • Eksploracja kosmosu
  • Tech
  • Inne
Menu

Potężna fala skrywająca się w trujących chmurach Wenus od dziesięcioleci

Posted on 6 sierpnia 2020 by Radek Kosarzycki

Głęboko w gęstych, trujących chmurach otaczających Wenus, atmosfera planety zachowuje się bardzo osobliwie. Ogromna, wcześniej nieznana ściana chmur przemieszcza się na wschód okrążając planetę co 4,9 dnia – i robi tak najprawdopodobniej od co najmniej 1983 r.

Front rozciąga się na prawie 7500 kilometrów, przecinając po drodze równik. Tworzące go chmury znajdują się na wysokości od 47,5 do 56,5 km nad powierzchnią. Jak dotąd takiego samego zjawiska nie zaobserwowano jeszcze nigdzie indziej w Układzie Słonecznym.

Atmosfera Wenus to nie przelewki

Wenus sama w sobie jest ekstremalna jak na planetę okrążającą swoją gwiazdę w ekosferze. Druga planeta od Słońca jest całkowicie skryta pod grubą warstwą atmosfery składającej się niemal w całości z dwutlenku węgla, rotującą 60 razy szybciej od samej planety, przez co powoduje powstawanie silnych wiatrów.

W atmosferze Wenus pojawiają się opady kwasu siarkowego, a ciśnienie atmosferyczne na powierzchni jest niemal sto razy większe od ziemskiego. Jakby tego było mało, jest tam tak gorąco, że stopieniu ulegają wszelkie lądowniki, które tam docierają. Średnia temperatura powierzchni Wenus wynosi 471 stopni Celsjusza.

Atmosfera Wenus jest miejscem fascynującym, podatnym na powstawanie ogromnych fal. Na Wenus obserwowano już wygiętą w łuk strukturę rozciągającą się na 10 000 kilometrów, która pojawia się i znika w górnych warstwach atmosfery – to tak zwana stacjonarna fala grawitacyjna, która powstaje wskutek gdy rotująca atmosfera wieje w górę chmur znajdujących się na powierzchni.

Najnowsze zdjęcia z sondy Akatsuki

Ale to nie wszystko. Badając zdjęcia wykonane w podczerwieni przez japońską sondę Akatsuki, zespół badaczy kierowany przez fizyka Javiera Peraltę z Japońskiej Agencji Kosmicznej JAXA, dostrzegł strukturę, która wygląda jak fala atmosferyczna, ale znajduje się na niespotykanej dotąd wysokości.

Nowa struktura jest jednak czymś innym. Znajduje się znacznie głębiej niż jakakolwiek inna fala atmosferyczna obserwowana dotychczas na Wenus, i powstaje w w warstwie chmur odpowiedzialnych za efekt cieplarniany, który z kolei odpowiada za wysoką temperaturę powierzchni planety.

Dokładna analiza obserwacji oraz wcześniejszych danych pozwoliła ustalić, że struktura ta pojawia się na Wenus od co najmniej 1983 r.

Nowo dostrzeżona fala rozciąga się na 7500 km i okrąża planetę raz na 4,9 dnia, przemieszczając się z prędkością 328 km na godzinę. To nieco szybciej niż wszystkie chmury na tym poziomie, które na pełne okrążenie planety potrzebują około 5,7 dnia.

Jak na razie nie wiadomo co odpowiada za tę falę

To zupełnie nowe zjawisko meteorologiczne, nigdy nie obserwowane na innych planetach. Z tego też powodu trudno jest zinterpretować jej pochodzenie.

Symulacje numeryczne pozwoliły odkryć, że wiele jej cech widać w nieliniowej fali atmosferycznej Kelvina. Tak samo jak fale Kelvina na Ziemi, struktura na Wenus przemieszcza się w tym samym kierunku w jakim wieją wiatry, które okrążają planetę – i nie ma żadnego wpływu na wiatry południowe, które wieją w kierunku północ-południe.

Jeżeli faktycznie jest to fala Kelwina, możemy mieć do czynienia z ciekawymi wnioskami. Nie wiemy na przykład dlaczego atmosfera Wenus tak szybko rotuje. Fale Kelwina mogą oddziaływać z innymi rodzajami fal atmosferycznych, np. falami Rossby’ego.

Fala Kelwina może z czasem pozwolić nam zrozumieć związek między topografią powierzchni Wenus a dynamiką jej atmosfery.

Wyniki dotychczasowych badań opublikowano w tym artykule.

Nawigacja wpisu

← Czyżby ALMA znalazła gwiazdę neutronową z supernowej 1987A?
Wszechświat jest taki sam, niezależnie w którą stronę spojrzymy. Czy coś przeoczyliśmy? →

NAJNOWSZE

  • 9 maja 2025 by Radek Kosarzycki Planetoida wielkości stadionu zbliży się do Ziemi. Takie rzeczy nie zdarzają się codziennie
  • 9 maja 2025 by Radek Kosarzycki ESA dokonała przełomu w kosmicznych lotach w formacji. Co za precyzja!
  • 9 maja 2025 by Radek Kosarzycki NASA wycofuje się z planu prywatnego startu łazika księżycowego VIPER
  • 8 maja 2025 by Radek Kosarzycki Ani to galaktyka, ani gromada gwiazd. Naukowcy nie mogą się zdecydować
  • 8 maja 2025 by Radek Kosarzycki NASA rzuca światło na tajemnicze wybuchy promieni rentgenowskich z układu czarnej dziury „Ansky”

NEWSLETTER

PODCAST

© 2025 PULS KOSMOSU | Powered by Minimalist Blog WordPress Theme