Już 1 sierpnia 2022 r. w kierunku jednej z najbardziej nietypowych planetoid w Układzie Słonecznym miała polecieć przygotowywana od lat sonda Psyche. Tak się jednak nie stanie, ale spokojnie – nie ma powodu to paniki.

Przedstawiciele NASA jakoś szczególnie nie mają ochoty rozwodzić się nad powodami swojej decyzji, która zaskoczyła środowisko naukowe w poniedziałek. O opóźnieniu startu sondy poinformowano jedynie za pomocą dość lakonicznego oświadczenia.

Jedyna informacja, która może wskazywać na przyczyny decyzji mówi, że jak na razie nie ma potwierdzenia, że oprogramowanie kontrolujące sondę w przestrzeni kosmicznej pracuje zgodnie ze specyfikacją. Naukowcy muszą zidentyfikować pojawiającą się w nim usterkę, a następnie ją usunąć. Jak poważna jest to usterka i ile potrwa naprawa? Tego nie wiadomo.

Póki co, także konstruktorzy sondy nie chcą potwierdzać jednoznacznie informacji o opóźnieniu. Główna badaczka projektu Linda Elkins-Tanton powiedziała jedynie, że cały zespół pracuje nad misją i jak na razie nie ma żadnego oficjalnego potwierdzenia informacji. Istnieje zatem niewielka nadzieja, że być może do opóźnienia nie dojdzie.

Jeżeli jednak wstępne informacje okażą się prawdziwe, to nowym terminem startu sondy jest 20 września br. Opóźnienie o półtora miesiąca to nie dramat, więc dla pewności wolałbym, aby start opóźniono, ale żeby sonda jednocześnie była przygotowana do lotu bez zarzutu.

Warto tutaj jednocześnie podkreślić, że nawet jeżeli sonda wystartuje 20 września, to nie będzie to opóźnienie. Pierwotnie bowiem planowano, że Psyche wystartuje w swoją podróż w 2023 roku, a dopiero w toku realizacji misji podjęto decyzję o przyspieszeniu startu o rok. Skąd taka decyzja? Początkowo zakładano, że sonda poleci w 2023 roku i doleci do celu swojej misji w 2030 roku. Dobre postępy w powstawaniu misji pozwoliły jednak stworzyć alternatywną i korzystniejszą trajektorię lotu. Jeżeli sonda wystartuje jeszcze w 2022 roku, to po drodze w 2023 roku wykorzysta Marsa do asysty grawitacyjnej, dzięki czemu doleci do celu już w 2026 roku, cztery lata wcześniej niż pierwotnie planowano.

Co to jest Psyche?

Psyche to nazwa zarówno sondy kosmicznej, jak i celu jej podróży. Planetoida 16 Psyche znajdująca się w Pasie Planetoid to szesnasta z kolei odkryta planetoida (pierwszą odkrytą planetoidą była Ceres, którą Giuseppe Piazzi odkrył 1 stycznia 1801 r.). Do jej odkrycia doszło 17 marca 1852 roku.

Mimo rozmiarów rzędu 277 × 238 × 168 km jest to jedna z najmasywniejszych planetoid – odpowiada ona za 1 proc. masy wszystkich planetoid Pasa Głównego. Jej masa według wielu wskazuje, że jest to metalowa planetoida, choć wcześniej podejrzewano, że jest to dawne jądro protoplanetarne odarte z zewnętrznej części.

Według planu sonda Psyche wejdzie na orbitę wokół Psyche w 2026 roku i będzie krążyła wokół niej przez 21 miesięcy w tym czasie fotografując i badając dokładnie jego powierzchnię, skład chemiczny, topografię czy właściwości magnetyczne. Miejmy zatem nadzieję, że problem z oprogramowaniem (!) zostanie szybko rozwiązany i sonda jak najszybciej wyruszy na stanowisko startowe. Misja zostanie wyniesiona w przestrzeń kosmiczną na szczycie rakiety Falcon Heavy.


Obserwuj nas w Wiadomościach Google