Sto trzydzieści siedem lat świetlnych od Ziemi, a więc nie za blisko i nie za daleko, znajduje się gwiazda typu M, wokół której krąży planeta skalista o masie trzykrotnie większej od Ziemi.

Jak przekonują odkrywcy, planeta ta może być interesującym celem badań dla naukowców zajmujących się poszukiwaniem życia pozaziemskiego. Mowa tutaj o planecie o mało romantycznej czy prowokującej wyobraźnię nazwie TOI-715 b. Planeta należy do kategorii tak zwanych superziem, co oznacza, że po prostu jest większa od naszej planety, ale jednocześnie znacznie mniejsza od gazowych olbrzymów. Naukowcy zwracają, że powierzchnię planety ogrzewa czerwony karzeł, czy gwiazda znacznie mniejsza i chłodniejsza od Słońca.

Co jednak niezwykle ciekawe, owa planeta znajduje się w ekosferze swojej gwiazdy macierzystej i najprawdopodobniej ma jeszcze jedną towarzyszkę. Badacze podejrzewają, że w układzie planetarnym TOI-715 znajduje się jeszcze jedna planeta, nieco większa od Ziemi. Także i ona miałaby znajdować się w ekosferze swojej gwiazdy. Oczywiście jak zwykle w przypadku czerwonych karłów, mamy tutaj do czynienia z dobrą i złą informacją. Dobra informacja jest taka, że obie planety znajdują w takim przedziale odległości od gwiazdy, w którym na powierzchni planety może znajdować się woda w stanie ciekłym. Zła informacja jest natomiast taka, że ekosfera czerwonego karła znajduje się bardzo blisko gwiazdy, a tym samym każda planeta znajdująca się w niej narażona jest na silne rozbłyski gwiezdne, które na powierzchni czerwonego karła są znacznie silniejsze i częstsze niż na Słońcu.

TOI-715 b została odkryta przez kosmiczne obserwatorium TESS (Transiting Exoplanet Survey Satellite), skanujące niebo w poszukiwaniu planet przelatujących przed swoimi gwiazdami, powodując niewielki spadek jasności gwiazdy. Od czasu wystrzelenia w 2018 roku TESS odkrył setki nowych planet, wiele z nich wokół czerwonych karłów, które są najpowszechniejszym typem gwiazd w galaktyce. Czerwone karły mają pewne zalety i wady, jeśli chodzi o utrzymywanie planet nadających się do zamieszkania. Z jednej strony są długotrwałe i stabilne, co daje planetom więcej czasu na ewolucję. Z drugiej strony są one często aktywne i podatne na rozbłyski, które mogą zaszkodzić atmosferze planet i istniejącym na ich powierzchniach formom życia.

TOI-715 b to jedna z niewielu planet krążących w konserwatywnej ekosferze czerwonego karła. Jest to bardziej rygorystyczna definicja niż optymistyczna ekosfera nadająca się do zamieszkania, która obejmuje planety, które mogą być zbyt gorące lub zimne dla wody w stanie ciekłym. TOI-715 b okrąża swoją gwiazdę w ciągu 19 dni, co oznacza, że jest zablokowana pływowo i zawsze skierowana jest tą samą stroną do gwiazdy. Może to spowodować ekstremalne różnice temperatur między dzienną i nocną stroną planety, co może mieć wpływ na klimat i pogodę.

Następnym krokiem dla astronomów jest lepsze poznanie właściwości i atmosfer TOI-715 b oraz możliwej planety towarzyszącej. Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba wprost idealnie się do tego nadaje. Wszystko wskazuje na to, że byłby on w stanie powiedzieć nam, czy na powierzchni lub w atmosferze tych planet występuje woda, tlen, metan lub jakiekolwiek inne związki wskazujące na obecność tam życia.

Odkrycie TOI-715 b i jej potencjalnego rodzeństwa jest niezwykłym osiągnięciem TESS, który przekroczył swoje oczekiwania, znajdując planetę wielkości Ziemi w ekosferze pobliskiej gwiazdy. Odkrycie zostało ogłoszone przez międzynarodowy zespół badaczy pod kierownictwem Georginy Dransfield z Uniwersytetu w Birmingham w Wielkiej Brytanii w artykule opublikowanym w styczniu 2024 roku w czasopiśmie Monthly Notices of the Royal Astronomical Society.