Wszystkie dotychczasowe misje łazików wysyłanych na inne ciała Układu Słonecznego niż Ziemia obejmowały za każdym razem jedynie jeden łazik. To się jednak już wkrótce zmieni. NASA poinformowała właśnie, że trzy łaziki CADRE zakończyły właśnie testy i są już gotowe do lotu na Księżyc.

Można jednak zadać pytanie: po co komu trzy łaziki naraz? Program Cooperative Autonomous Distributed Robotic Exploration (CADRE) jest programem badania powierzchni Księżyca za pomocą łazików, które na miejscu ściśle ze sobą współpracują.

Zamysł jest taki, aby łaziki CADRE Moon w przyszłości ze sobą współpracowały razem, tworząc mapy powierzchni Księżyca. Niejako przy okazji mogą potwierdzić teorię mówiącą o tym, że zespoły łazików pracujących ze sobą w zespole mogą osiągnąć znacznie więcej, niż jakikolwiek pojedynczy łazik, niezależnie od tego jak zaawansowany i duży będzie.

Testy prowadzone w laboratoriach JPL obejmowały szereg wyzwań, które miały sprawdzić, czy łaziki przetrwają wibracje podczas startu z powierzchni Ziemi oraz lotu z Ziemi na Księżyc. W kolejnej części testów badano także, czy są w stanie one przetrwać w surowych warunkach panujących na powierzchni Księżyca, korzystając jedynie z zasilania energią słoneczną. Obecnie plan przewiduje umieszczenie łazików na pokładzie lądownika księżycowego, który miałby wylądować w regionie Reiner Gamma. To tam po wylądowaniu, przez 14 dni ziemskich (jeden dzień na powierzchni Księżyca) miałyby one przeprowadzać eksperymenty i całkowicie autonomicznie współpracować nad mapą powierzchni Księżyca, wykorzystując przy tym radar penetrujący Ziemię do sprawdzania, co się dzieje pod powierzchnią srebrnego globu.

Jeśli misja łazików CADRE się powiedzie, naukowcy będą chcieli rozpocząć prace nad kolejnymi misjami obejmującymi grupy rozproszonych robotów, które mogłyby wykonywać bardziej zaawansowane pomiary naukowe na większej powierzchni.

Po zakończeniu testów firma Intuitive Machines otrzyma łaziki CADRE do zainstalowania na lądowniku Nova-C, który wystartuje na szczycie rakiety SpaceX Falcon 9 z należącego do NASA Centrum Kosmicznego im. Kennedy’ego na Florydzie.