Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba skierował swoje instrumenty na jeden z najbardziej znanych obszarów nieba – Ultragłębokie Pole Hubble’a. Efektem jest najgłębszy jak dotąd obraz Wszechświata w zakresie średniej podczerwieni, ukazujący tysiące galaktyk, z których wiele istniało już wkrótce po Wielkim Wybuchu.
Wspieraj Puls Kosmosu na Patronite.pl
Widoczne tutaj nowe zdjęcie jest częścią przeglądu MIRI Deep Imaging Survey (MIDIS) i powstało dzięki niemal 100 godzinom obserwacji wykonanych instrumentem MIRI (Mid-Infrared Instrument). To najdłuższa obserwacja pozagalaktyczna przeprowadzona dotąd przez Webba w jednym filtrze. Zebrane dane zostały uzupełnione obrazami z kamery NIRCam (Near-Infrared Camera), tworząc razem jeden z najdokładniejszych portretów wczesnego Wszechświata.
Wyniki są imponujące: na tym niewielkim wycinku nieba zidentyfikowano ponad 2500 źródeł promieniowania. Wśród nich znajdują się setki słabo widocznych, silnie zaczerwienionych galaktyk. Naukowcy podejrzewają, że część z nich to masywne galaktyki ukryte pod warstwami kosmicznego pyłu, inne to już dojrzałe układy z gwiazdami powstałymi we wczesnej epoce istnienia Wszechświata. Niezwykła rozdzielczość instrumentów Webba pozwala dostrzec struktury wewnętrzne tych galaktyk, umożliwiając badanie ich wzrostu i ewolucji na przestrzeni miliardów lat.

Pomarańczowe i czerwone odcienie wskazują na najdłuższe fale średniej podczerwieni, typowe dla galaktyk bogatych w pył i aktywnie tworzących gwiazdy lub zawierających aktywne jądra galaktyczne (AGN) – potężne źródła energii wokół supermasywnych czarnych dziur.
Z kolei zielonkawe i białawe barwy oznaczają szczególnie odległe galaktyki, których światło zostało rozciągnięte w wyniku ekspansji Wszechświata. To właśnie te obiekty należą do najdalszych, jakie kiedykolwiek zarejestrowano, oferując bezcenny wgląd w początki kosmosu. Galaktyki bliższe, nieemitujące intensywnie w średniej podczerwieni, ukazują się na obrazie jako niebieskie i cyjanowe, co świadczy o ich emisji w krótszych, bliskich podczerwieni długościach fal.
Powrót do Ultragłębokiego Pola Hubble’a, pierwszy raz sfotografowanego prawie 20 lat temu przez Teleskop Hubble’a, to nie tylko kontynuacja wielkiej tradycji obserwacji głębokiego kosmosu, ale i ogromny krok naprzód. Webb nie tylko dostarcza danych o niespotykanej dotąd szczegółowości, lecz także odsłania galaktyki niewidoczne dla wcześniejszych instrumentów.