Astronom Ed Shaya siedział w swoim biurze przeglądając dane zebrane za pomocą kosmicznego teleskopu Kepler w 2012 roku, kiedy dostrzegł w nich coś nietypowego: wzrost blasku galaktyki o całe 10 procent. Gwałtowny skok jasności podekscytował, ale i zaniepokoił badacza. Zaobserwowany przez niego efekt, można było wytłumaczyć masywną eksplozją gwiazdy – supernową! – albo błędem komputera….