Nie wiem jak dla was, ale dla mnie od zawsze gromady kuliste stanowią najbardziej ekscytujące wizualnie obiekty kosmiczne. O ile galaktyki są zbyt odległe, aby móc dokładnie przyjrzeć się gąszczowi tworzących go gwiazd, to zawsze zdjęcia gromad kulistych uderzały mnie niewiarygodną liczbą znajdujących się w nich gwiazd. Widząc na jednym zdjęciu więcej gwiazd, niż jestem…