Skip to content

PULS KOSMOSU

Kosarzycki o kosmosie

Menu
  • Astrofizyka
    • Egzoplanety
    • Gwiazdy
    • Mgławice
  • Kosmologia
    • Ciemny wszechświat
    • Czarne dziury
    • Fale grawitacyjne
    • Galaktyki
  • Eksploracja kosmosu
  • Tech
  • Inne
    • Recenzje
  • Układ Słoneczny
    • Merkury
    • Wenus
    • Wenus
    • Ziemia
    • Księżyc
    • Mars
    • Pas Planetoid
    • Ceres
    • Planetoidy
    • Jowisz
    • Saturn
    • Uran
    • Neptun
    • Pas Kuipera
    • Pluton
    • Obiekty Pasa Kuipera
    • Planeta 9
    • Komety
Menu

Cassini obserwuje ciepło pod powierzchnią Enceladusa

Posted on 14 marca 2017 by Radek Kosarzycki

Najnowszy artykuł opublikowany w periodyku Nature Astronomy donosi, że południowy obszar biegunowy lodowego księżyca Saturna – Enceladusa jest cieplejszy niż oczekiwano już kilka metrów pod powierzchnią. Oznacza to, że ocean ciekłej wody może znajdować się zaledwie 2 kilometry wgłąb księżyca – znacznie bliżej powierzchni niż dotąd uważano.

Wspieraj Puls Kosmosu na Patronite.pl

Nadmiar ciepła jest szczególnie wyraźny nad trzema pęknięciami, które nie różnią się szczególnie od tzw. pasów tygrysich – wyraźnych, aktywnie emitujących pęknięć przecinających ten region (na dole zdjęcia) – choć aktualnie nie są one aktywne. Uśpione pęknięcia znajdujące się nad ciepłym, podpowierzchniowym morzem wskazują na dynamiczny charakter geologii Enceladusa wskazując, że księżyc mógł doświadczać kilku osobnych okresów aktywności, które pojawiały się w różnych częściach powierzchni księżyca.

Odkrycie zgadza się z wynikami badań z 2016 roku prowadzonych przez zespół naukowców niezwiązanych z misją Cassini, w ramach których podjęto próbę oszacowania grubości lodowej warstwy Enceladusa. Badania wskazywały, że średnia głębokość warstwy lodu to 18 -22 kilometry, przy czym w pobliżu południowego bieguna może to być mniej niż 5 kilometrów.

Detekcja w pobliżu tych trzech nieaktywnych pęknięć temperatury wyższej od temperatury obszarów je otaczających to kolejna zagadka Enceladusa –  mówi Linda Spilker z NASA Jet Propulsion Laboratory w Pasadenie. Jaki jest ten ciepły ocean podpowierzchniowy i czy życie mogło w nim ewoluować? Na odpowiedź na te pytania musimy poczekać, aż dolecą tam kolejne misje kosmiczne.

Źródło: ESA/NASA

[AdSense-A]

Nawigacja wpisu

← Hubble przygląda się otoczeniu hipergiganta
Sonda Cassini żegna się z Mimasem →

NAJNOWSZE

  • 20 sierpnia 2025 by Radek Kosarzycki Bennu i Ryugu mogą pochodzić z tej samej rodziny asteroid
  • 20 sierpnia 2025 by Radek Kosarzycki Gigantyczne osuwisko na Księżycu? Nowe badania próbek Apollo 17 dają odpowiedź
  • 20 sierpnia 2025 by Radek Kosarzycki Nowy księżyc Urana. Nawet sonda Voyager go nie zarejestrowała
  • 20 sierpnia 2025 by Radek Kosarzycki Astronomowie odkryli niezwykły układ czterech gwiazd. Wśród nich dwie są nieudane
  • 5 sierpnia 2025 by Radek Kosarzycki NASA zakończyła misję. Nie udało się odzyskać kontroli nad sondą

PATRONITE

© 2025 PULS KOSMOSU | Powered by Minimalist Blog WordPress Theme