Skip to content

PULS KOSMOSU

Kosarzycki o kosmosie

Menu
  • Układ Słoneczny
  • Astrofizyka
  • Kosmologia
  • Eksploracja kosmosu
  • Tech
  • Inne
Menu

Tajemnica korony otaczającej supermasywne czarne dziury tylko się pogłębia

Posted on 18 grudnia 20186 września 2023 by Radek Kosarzycki

Credit: NASA, ESA, and D. Coe, J. Anderson, and R. van der Marel (STScI)

Badacze z RIKEN oraz JAXA wykorzystali obserwacje wykonane za pomocą radioobserwatorium ALMA w północnym Chile do zmierzenia – po raz pierwszy w historii – siły pól magnetycznych wokół dwóch supermasywnych czarnych dziur w centrach ważnego typu aktywnych galaktyk. Co ciekawe, moc pól magnetycznych nie wydaje się wystarczająca do zasilania „korony”, obłoków superogrzanej plazmy, obserwowanych wokół czarnych dziur znajdujących się w centrach tych galaktyk.

Od dawna wiadomo, że supermasywne czarne dziury leżące w centrach galaktyk, czasami przytłaczające swoim blaskiem swoje galaktyki macierzyste, otoczone są koronami superogrzanej plazmy, podobnymi do korony wokół Słońca. W przypadku czarnych dziur, owe korony mogą być ogrzewane do fenomenalnej temperatury rzędu miliarda stopni Celsjusza. Od dawna zakłada się, że tak jak w przypadku Słońca, korony ogrzewane są energią pól magnetycznych. Niemniej jednak, nigdy wcześniej nie mierzono pól magnetycznych wokół czarnych dziur, przez co nie mieliśmy możliwości poznania rzeczywistego mechanizmu.

W artykule z 2014 roku grupa badaczy przewidziała, że elektrony w plazmie otaczającej czarne dziury emitują szczególnego rodzaju światło, tak zwane promieniowanie synchrotronowe, bowiem występuje ono razem z polem magnetycznym w koronie. Takie promieniowanie znajdowałoby się w pasmie radiowym, co oznacza fale elektromagnetyczne o dużej długości i niskiej częstotliwości. Właśnie za zmierzenie tego promieniowania zabrała się ostatnio grupa badaczy.

Naukowcy zdecydowali się przyjrzeć danym z dwóch „pobliskich”, w ujęciu astronomicznym, aktywnych jąder galaktycznych: IC 4329A – jakieś 200 milionów lat świetlnych od Ziemi, oraz NGC 985 – oddalonego od nas o około 580 milionów lat świetlnych. Prace rozpoczęły się od pomiarów wykonanych w obserwatorium ALMA w Chile, a uzyskane wyniki porównano z obserwacjami z dwóch innych radioteleskopów: VLA w USA oraz ATCA w Australii, w których mierzono nieznacznie inne zakresy promieniowania. Badacze odkryli, że faktycznie w danych widoczny jest nadmiar emisji radiowej pochodzącej od promieniowania synchrotronowego, oprócz emisji pochodzącej od dżetów emitowanych z bezpośredniego otoczenia czarnych dziur.

Poprzez obserwacje, badacze wydedukowali, że korony posiadają rozmiary rzędu 40 promieni Schwarzschilda (promienia czarnej dziury, spoza którego nawet światło nie może się wydostać) oraz natężenie około 10 gaussów – czyli nieco wyższego niż pole magnetyczne na powierzchni Ziemi, ale dużo niższego od typowego magnesu na lodówce.

„Zaskoczeniem” mówi Yoshiyuki Inoue, główny autor opracowania opublikowanego w periodyku Astrophysical Journal, „jest to, że choć potwierdziliśmy emisję promieniowania synchrotronowego w koronie obu badanych obiektów, to okazuje się, że zmierzone przez nas pole magnetyczne jest zdecydowanie za słabe, aby zapewniać intensywne ogrzewanie korony wokół tych czarnych dziur”. Badacze zauważają także, że to samo zjawisko obserwowano w obu galaktykach, co może oznaczać, że jest to powszechne zjawisko.

Źródło: RIKEN

Artykuł naukowy: http://dx.doi.org/10.3847/1538-4357/aaeb95

 

Nawigacja wpisu

← Saturn traci swoje pierścienie w zastraszającym tempie
Sonda BepiColombo zgodnie z planem uruchomiła silniki →

NAJNOWSZE

  • 12 maja 2025 by Radek Kosarzycki Wszechświat rozpadnie się szybciej, niż nam się wydawało. Nowe obliczenia zaskakują
  • 12 maja 2025 by Radek Kosarzycki Chiny planują ambitną misję na Wenus: próbki z atmosfery mają wrócić na Ziemię
  • 12 maja 2025 by Radek Kosarzycki Czarna dziura rozerwała gwiazdę. Doszło do tego w zaskakującym miejscu
  • 12 maja 2025 by Radek Kosarzycki Skorupa Wenus jest zaskakująco cienka.
  • 10 maja 2025 by Radek Kosarzycki Wystarczy jedno potężne zderzenie, a planeta będzie dźwięczeć przez miliony lat

NEWSLETTER

PODCAST

© 2025 PULS KOSMOSU | Powered by Minimalist Blog WordPress Theme
Menu
  • Układ Słoneczny
  • Astrofizyka
  • Kosmologia
  • Eksploracja kosmosu
  • Tech
  • Inne