Skip to content

PULS KOSMOSU

Kosarzycki o kosmosie

Menu
  • Układ Słoneczny
  • Astrofizyka
  • Kosmologia
  • Eksploracja kosmosu
  • Tech
  • Inne
Menu

Ten magnetar na obrzeżach Drogi Mlecznej do niczego nie pasuje. I tak istnieje

Posted on 18 kwietnia 202518 kwietnia 2025 by Radek Kosarzycki

W 2008 roku kosmiczne obserwatorium Swift wykryło gwałtowne rozbłyski promieniowania gamma na obrzeżach Drogi Mlecznej. Źródłem tego zjawiska okazał się obiekt skatalogowany pod numerem SGR 0501+4516, który początkowo sklasyfikowano jako magnetar — niezwykle rzadką, silnie namagnetyzowaną odmianę gwiazdy neutronowej. Magnetary powstają zazwyczaj jako pozostałości po eksplozji supernowych i odznaczają się polem magnetycznym nawet bilion razy silniejszym niż ziemskie. W naszej galaktyce zidentyfikowano zaledwie około trzydziestu takich obiektów.

Pierwsze analizy wskazywały, że magnetar mógł narodzić się w wybuchu supernowej HB9, której pozostałość znajduje się w jego bliskim sąsiedztwie. Ta hipoteza wydawała się naturalna — zgodna z obowiązującymi modelami ewolucji tego typu gwiazd. Jednak z czasem zaczęły pojawiać się poważne wątpliwości co do tego scenariusza. Obserwacje prowadzone z użyciem Kosmicznego Teleskopu Hubble’a w latach 2010, 2012 i 2020, w połączeniu z trójwymiarową mapą nieba stworzoną przez sondę Gaia, pozwoliły dokładnie prześledzić trajektorię lotu magnetara.

Wyniki analizy trajektorii były zaskakujące — zarówno kierunek ruchu, jak i prędkość magnetara wykluczają, że mógł on powstać w eksplozji supernowej HB9. Co więcej, badania wykazały, że oba obiekty nie są ze sobą w żaden sposób powiązane. Poszukiwania innej pozostałości po supernowej w pobliżu magnetara również nie przyniosły rezultatu, co pogłębiło tajemnicę jego pochodzenia.

Zagadkowy charakter SGR 0501+4516 zmusił naukowców do rozważenia alternatywnych scenariuszy. Jedna z hipotez sugeruje, że magnetar mógł powstać nie w wyniku wybuchu supernowej, lecz w procesie łączenia się dwóch gwiazd neutronowych albo w wyniku kolapsu białego karła, który zasysał materię od swojego towarzysza w układzie podwójnym. W takich okolicznościach biały karzeł mógł osiągnąć krytyczną masę i zapadł się, tworząc gwiazdę neutronową o bardzo silnym polu magnetycznym — magnetara.

Jeśli ta nietypowa teoria okaże się prawdziwa, może ona zrewolucjonizować nasze rozumienie ewolucji gwiazd i pochodzenia niektórych kosmicznych zjawisk. Co więcej, takie magnetary mogą być odpowiedzialne za tzw. szybkie rozbłyski radiowe (FRB), które od lat pozostają jedną z największych zagadek współczesnej astrofizyki. SGR 0501+4516 może więc nie tylko zmienić nasze spojrzenie na własne pochodzenie, ale i pomóc wyjaśnić tajemnicę FRB.

Nawigacja wpisu

← Ciemną materię odkryjemy za 15 lat? Trzeba zbudować odpowiednie radio
Czy Wszechświat się obraca? Nowa hipoteza może rozwiązać zagadkę tempa jego ekspansji →

NAJNOWSZE

  • 12 maja 2025 by Radek Kosarzycki Wszechświat rozpadnie się szybciej, niż nam się wydawało. Nowe obliczenia zaskakują
  • 12 maja 2025 by Radek Kosarzycki Chiny planują ambitną misję na Wenus: próbki z atmosfery mają wrócić na Ziemię
  • 12 maja 2025 by Radek Kosarzycki Czarna dziura rozerwała gwiazdę. Doszło do tego w zaskakującym miejscu
  • 12 maja 2025 by Radek Kosarzycki Skorupa Wenus jest zaskakująco cienka.
  • 10 maja 2025 by Radek Kosarzycki Wystarczy jedno potężne zderzenie, a planeta będzie dźwięczeć przez miliony lat

NEWSLETTER

PODCAST

© 2025 PULS KOSMOSU | Powered by Minimalist Blog WordPress Theme